W poprzednim artykule opowiadaliśmy głównie o samym starcie działalności destylarni w Długiem. Teraz postaramy się przedstawić jak wyglądały początkowe lata jej produkcji.
Gorzelnia od początku swego istnienia wytwarzała spirytus, początkowo tylko z ziemniaków, a następnie wykorzystywano do tych celów ziarna żyta i pszenicy. W pierwszym okresie działalności surowiec do produkcji pochodził wyłącznie z pól dworskich. Końcowy produkt destylacji nazywano wówczas okowitą z łac. Aqua vitae (woda życia). W okowitę zaopatrywano miejscowe karczmy i wyszynki w miasteczkach. Z danych zamieszczonych w „Informatorze Statystycznym do dziejów społeczno–gospodarczych Galicji” wynika, że w roku 1909 przydzielony kontyngent produkcyjny dla gorzelni w Długiem wynosił 704,93 hl., czyli nieco ponad siedemdziesiąt tysięcy litrów destylatu w ciągu roku.

rys. Fragmenty inf.o gorzelni w Długiem – Informator Statystyczny do dziejów społeczno – gospodarczych Galicji. Kraków 1988 r. Jerzy Michalewicz.
Należy podkreślić, że dawne obszary Galicji były miejscem, w którym w pewnym okresie wytwarzano znaczące ilości okowity, a sam cyrkuł, czyli obwód sanocki odgrywał w tej dziedzinie gospodarki bardzo ważną rolę i wyróżniał się na tle pozostałych regionów. Według artykułu, który ukazał się w Tygodniku Sanockim dnia 08.01.2016 r., cytowany tam „Kuryer Lwowski” wydany w 1843 roku opisywał faktyczną skalę produkcji i obrotu okowitą.
rys. Fragment tekstu, Tygodnik Sanocki z dnia 08.01.2016 r. „O napojach i ich spożyciu, czyli dlaczego Sanok nie został Cognackiem” autor tekstu: Robert Bańkosz.

Destylarnia okowity w Długiem przez wiele lat prężnie działała i mała spory wpływ na lokalną gospodarkę. Jednak i jej nie ominęły liczne w XX wieku zakręty historii. W następnym artykule przedstawimy dzieje destylarni w okresie powojennym (lata od 1945 roku).